Nie wiem, jak to napisać… Dostałam telefon – jutro straci życie klacz. Jak dotarło zdjęcie i okazało się, że to kasztanka… rozkleiłam się totalnie.
Dziś muszę podjąć decyzję.
Mamy aktualnie 3 zbiórki na wykup:
Koral https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemykorala (AKTUALIZACJA: ten cel został osiągnięty!)
Próba ratowania CZWARTEGO konia w tym samym czasie to istne szaleństwo.
Ale to kasztanka…
Przepraszam. Nie wiem, co zrobić! Wyślemy ją na śmierć?
Proszę Was w tym miejscu o deklaracje – jeśli ktoś może pomóc. Jeżeli zamkniemy dziś zbiórkę Korala, utworzę zbiórkę dla Kasztanki. Inaczej nie damy rady 
