Kochani moi, postawiliście Jagodę na nogi! Dziękuję Wam – wszystkim razem i każdemu z osobna – DZIĘKUJĘ!!!
Mam dzisiaj dla Was cudowną wiadomość, na którą nawet ja nie byłam gotowa… Pierwsze źrebię „wyleciało nam z gniazda”, a mianowicie Koral z Zagajnika Judyty przeprowadził się na duży wybieg! W ostatnim czasie bardzo zmężniał, urósł, usamodzielnił się i przestał pasować do sierotek specjalnej troski.
Wyobraźcie sobie, że do tego stopnia uruchomiło się jego kolano, że podczas wizyty kowala udało się wystrugać mu tylne kopyta (dotychczas było to niemożliwe zarówno przez brak ruchomości w stawie, jak i niezborność ruchową – Koral nie mógł złapać równowagi z podniesioną tylną nogą).
Dziś Koral i Śnieżynka jako nowi przyjaciele rozpoczynają życie w głównym stadzie, a ja proszę, życzcie im wszystkiego dobrego!
Sen z powiek spędza mi jednak stan Mango. Chłopiec, zdawało się, dobrze zniósł aklimatyzację. Nauczył się „być koniem”. Niestety zarobaczenie w przewodzie pokarmowym przerosło nasze oczekiwania. A nawet możliwości dostępnych na rynku środków do zwalczania pasożytów. Mango walczy o życie.
Dlatego ośmielam się prosić, żebyście przyłączyli się do naszej walki… Jest nierówna. Czy wspólnymi siłami, pozytywną energią i przy wsparciu najlepszego Doktora się uda? Prosimy o pomoc całym Zagajnikiem Judyty!
Fundacja „Nasza Szkapa”
numer konta: 52 1020 2472 0000 6602 0184 8472
paypal: agnieszka.zera@gmail.com
BLIK: 669-114-429