Tniemy bezdomność!

BEZDOMNOŚĆ i BEZRADNOŚĆ

Wiem, że Nasza Szkapa to mała fundacyjka. I w sumie taki był zamysł, kiedy powstawała. Jednak czuję ogromną bezradność w obliczu rosnących rachunków. To poniżej to tylko 3 wizyty w jednej z lecznic, z którymi współpracujemy. Wczoraj Doktor patrzył już złowrogo, wypisując kolejną fakturę na przelew…

Koral i Zefir – dwa chore źrebaki – nie zebrały pieniędzy na wykup. Pomimo starań nas wszystkich tutaj zebranych. Może być tak, że fb obcina zasięgi. Możliwe, że jest tak dużo miejsc potrzebujących pomocy, że my się po prostu przez wyświetlane prośby nie przebijamy. Natomiast na walkę z bezdomnością uzbieraliśmy już 140zł (słownie: sto czterdzieści zł).

Powiesz, przecież to faktury na małe kwoty! I masz rację. Jednak te małe kwoty zebrane w kupę składają się na duże problemy. Obciążenie psychiczne sięga granic. Jak czytam o kolejnych pożarach w różnych azylach, a wiem, że ciągle nie zdobyłam środków na naprawę instalacji elektrycznej… Będziemy kolejni? Czy musimy spłonąć, żeby ktoś zauważył?

Pomimo stresów. Nieprzespanych nocy. Staram się nie odmawiać, kiedy ktoś prosi o pomoc. Pogodzić prace remontowe, leczenie zwierząt pod naszą opieką, pomaganie nowym i walkę z bezdomnością. Bo każda wysterylizowana kotka czy suczka to nieobliczalnie mniejszy balast cierpienia na barkach naszego świata. Cierpienia na ulicy. W opuszczonych ruderach. To mniej śmierci pod kołami samochodów. Mniej śmierci z głodu.

Każdy zabieg – każda faktura – to symbol ocalonego życia.
Tak, chodzi o życie niepowołane.

Aga ze SzkapoStada

Misia trafiła do nas, bo ma cieczkę. Czy mogłaby zostać w domu, gdyby była wysterylizowana i właściciel nie obawiałby się powiększenia rodziny o miot szczeniąt?

Niech Misia stanie się symbolem – przerażona sunia, która z powodu dojrzewania straciła dom. Razem z nią chcemy ciąć bezdomność!

W tym roku już kilka Bezdomniaczków trafiło za naszym pośrednictwem do weterynarzy w celu kastracji. „Przy okazji” były również leczone, żeby przed zabiegiem ich stan zdrowia nie budził zastrzeżeń.

Pomóżcie – niech świat dowie się o Misi, która jako Ambasador Bezdomniaczków chce każdemu spojrzeć głęboko w oczy (a nawet prosto w duszę) i opowiedzieć o losie zwierzęcia wyrzuconego z rodziny, bo zabrakło środków na sterylizację!

MISIA PO STERYLIZACJI

POMOCY! Misia wróciła z lecznicy z rachunkiem i uwagą, że poprzednia faktura za Bezdomniaczki jest wciąż nieuregulowana!

Los Misi nie obchodzi nikogo.
Ani tych, którzy porzucili ją na wsi.
Ani tych, którzy przygarnęli ją do domu, ale chwilę później postanowili podrzucić do nas.
Ani Internautów.

Misia nie dostaje nawet udostępnień!
Czy naprawdę jest tak odpychająca?
To uległa, młoda psinka, która całym swoim jamniko-sznaucerskim ciałkiem przeprasza za to, że żyje…
Misiu, to ja przepraszam Ciebie za ludzi, których spotkałaś.
Przepraszam też za to, że nie potrafię nikogo zainteresować Twoim losem…

SZARA BEZDOMNOŚĆ

Żeby zapobiegać rozpowszechnianiu chorób, żeby zapobiegać walkom kocurów, żeby zapobiegać tragedii życia niechcianego… Pomagamy również w kastracji zwierząt właścicielskich oraz kotów dokarmianych przez Dobre Dusze.

CZARNY CZAREK

Być może pamiętacie Czarka, którego w zeszłym roku leczyliśmy. Dorósł, zmężniał i… doczekał się kastracji!

KOTOWATY BEZDOMNIACZEK

Kiedy wczoraj Misia była sterylizowana, w innym mieście diagnozowaliśmy Bezdomniaczka Kotowatego. Tutaj leczenie okazało się priorytetem. Jeśli pacjent ładnie zareaguje, po Świętach Wielkanocnych mamy umówioną już kastrację!

GACEK ZE SPADKU

Gacka dostaliśmy w spadku po zamykającej się fundacji. Na szczęście mimo wieku zniósł kastrację bardzo dobrze. Być może uda się go nawet połączyć z naszym stadem, choć naturę ma mocno dominującą. Dlatego na razie jest to wyłącznie w sferze planów.

TAYLOR THE CAT

Taylor to wschodząca gwiazda internetu (tylko internet jeszcze o tym nie wie)! A jak już zawładnie internetem, podbije cały świat. Taki jest plan. Albo był. Przed kastracją.

FAKTURY

To faktury za kastrację za ostatni miesiąc z jednej lecznicy.

Tylko z Wami możemy ciąć bezdomność!